niedziela, 19 lutego 2012

Jeszcze o zimie,drzwiczkach kominkowych i karmniku...

Po wielkich mrozach,nadszedł czas wielkich śniegów.Dzisiaj z kolei okropnie wieje..Zima w naszym nowym domu dała nam popalić.Zamarzła nam woda i trzeba było przerabiać całą instalację w piwnicy, jednocześnie stałam się posiadaczką drugiego kominka zainstalowanego w piwnicy:) teraz  nie dość, że jest tam ciepełko, to jeszcze klimacik.


Zdecydowanie bardziej wolę na krajobraz zimowy patrzeć przez okno z kubkiem gorącej kawy 




Dzisiaj trochę o ostatnich dziełach Darka,zawsze "suszy mi głowę", żebym się nim pochwaliła na moim blogu ,więc chwalę się ;))))

......karmnikiem...do którego przylatują narazie kosy i kawki .....niestety narazie nie mam jeszcze drzew w ogrodzie,więc i na ptaszki jest deficyt:(









....drzwiczkami we wnęce kominkowej ,które są śliczne .



....bałwanem też zrobionym przez Darka;), 



Myślę,że to już ostatnie zdjęcia zimowe ...tęsknię już za wiosną ...jestem ciekawa jak smakuje kawa pita na moim nowym tarasie....


Życzę Wam miłej niedzieli i dziekuję za każde miłe słowo,które pozostawiacie.. 

5 komentarzy:

  1. kawa pita na nowym tarasie na pewno będzie miała niepowtarzalny smak :) tego Ci życzę i jeszcze wielu wielu wschodów lub zachodów słońca oglądanych z niego {niestety nie wiem na którą stronę wychodzi ;)}
    Ja tez mam Darka i wiem, że Darki to fajne chłopaki ;)
    Pozdrawiam Was!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pochwały szczere dla męża! Zdolny bardzo!
    Ślicznie u Ciebie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. widać że mężuś to zdolniach!Świetny karmnik...ale drzwiczki są powalające!I kawa na nowym tarasie...musi być niesamowita...:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny domek... Naprawdę bardzo się cieszę, że w końcu Wam się udało :) :*

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie wielką radością.
Dziękuję z całego serducha :)