Sierpień mija mi głównie wycieczkowo z dużą dawką Beskidzkiego folkloru . Zaliczyłam naszą " Kulturę " w Wiśle , gdzie poznałam w realu niesamowitą , przemiłą Ulę z bloga Kuferek Ulci . Poniżej zdjęcia przecudnego rękodzieła , które wychodzi z jej pracowni ...no i my :) Buziaczki Uleńko :)
Byliśmy też na wycieczce w Zamku w Ogrodzieńcu , słoneczko sprzyjało i wyszły niezłe fotki .
Nasza Frida zaliczyła korowód dożynkowy , jako uczestnik ma się rozumieć :) Darek też z Jastrzębiem Harrisa na ręce.
Z racji tego , że non stop gdzieś krążymy , to w temacie twórczości niewiele się dzieje .....Powstał woreczek na klamerki i suszarka na zioła zrobiona ze stojaka na filiżanki ( taka potrzeba chwili :)) Na tarasie oczy cieszą moje kwiaty .
Wstawiam też plakat Zjazdu , który co roku odbywa się u mnie w pracy . Dziewczyny naprawdę warto skorzystać , jest super !!!
Pędzę teraz do przetworów , bo chyba przeliczyłam swoje możliwości i kupiłam tyle warzyw , że chyba świt mnie zastanie :)
Buziaczki dla wszystkich zaglądających :)
Bożena
Prace rękodzielnicze zachwycające ... a Frida jest urocza :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a koloru nasturcji cudowne - jeśli będziesz miała kilka nasion na zbyciu, to chętnie je przygarnę:0
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Aga
Super :))Wasza sówka jest piękna:))Bożenko mam nadzieję ,że myślisz o mnie w sprawie zjazdu:)))już nie mogę się doczekać:))buziaczki
OdpowiedzUsuńPiękne prace :)
OdpowiedzUsuńBożenko powiem wow- zdjęcia są wspaniale, nawet przez chwilę nie myślałam że te moje szyjątka tak ładnie wyjdą na fotografii. Wasza foto relacja z Ogrodzieńca też wspaniała- z tym miejscem mam niesamowite wspomnienia, ale o tym przy następnym spotkaniu w realu bo długo by opowiadać :) Buziolki przesyłam.
OdpowiedzUsuńUdało mi się dłużej pobuszować :) Chciałam powiedzieć, że sówka niesamowita, to duża odpowiedzialność za takiego ptaka, mam nadzieję, że będzie jej i Wam razem bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńIvi