niedziela, 6 marca 2011

W klimaciku Tildowym

Postanowiłam wprowadzić do swojego domu troszkę akcentów tildowych.Powstała więc puszeczka na przydasie,do kompletu dwa ptaszki,domek i małe serduszka.Podkładka pod kalendarz też jest tildowa:).Stare nożyce krawieckie znalazłam na strychu i nadal świetnie sprawdzają się w swojej roli.











Miłego popołudnia;)

8 komentarzy:

  1. Jak zawsze wspaniały klimacik , a kolorki bardzo wiosenne i delikatne :)
    Kochana Ty moja , mam identyczne nożyce , wiesz?
    Moc uścisków i buziaczków dla Ciebie i pokazuj się częściej , proszę :*

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajne te tildowe przydasie :) puszka jest moim faworytem :) tez bym chciała taki strych ze skarbami...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ale masz super strych!!!Zawieszka z ptaszkami i domkiem śliczna!Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne wszystko! Zrobiło się tak wesoło i kolorowo!Bardzo podoba mi się ta niebieska cukiernica(?)....
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. ale wiosennie się zrobiło u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te tildowe wzory i kolory sa uwielbiane przeze mnie. Puszka szczegolnie spodobala mi sie no i drewniane szpulki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. taki strych to skarb ! zawsze uwielbiałam buszować po strychu prababci
    KonKata

    OdpowiedzUsuń
  8. prawdziwy wehikuł czasu, te wzory i szpule to cos wspaniałego;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie wielką radością.
Dziękuję z całego serducha :)