wtorek, 19 marca 2013

Pastelowo ...

Dzisiaj tak króciutko ,bo znowu męczy mnie przeziębienie . Nie wiem już sama , który raz tej zimy jestem chora :((( ...może to brak odporności ,a może moje niedbalstwo o własne zdrowie....Mam nadzieję , że z nadejściem długo wyczekiwanej wiosny opuszczą mnie też wszystkie choróbska...oby...
Zmontowałam taki oto wianek w pastelkach , a pod kolor zakwitł hiacynt :)








Trzymajcie się cieplutko
Bożena  

9 komentarzy:

  1. Chyba już wszyscy potrzebujemy wiosny- dużo zdrówka życzę:)

    Uroczy wianek i hiacynt cudnie zakwitł- to razem jak wielkie wołanie o wiosnę- po prostu musi przyjść:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny wianek, wspaniałe barwy:) A hiacynty....mmmm....uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie, wiosennie, zdrówka Ci życze...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny ten wianek, a hiacynt cudny:*

    OdpowiedzUsuń
  5. O mojaś Ty bidulko:)))kuruj się:))wiosna idzie:)))u Ciebie też chyba tak pięknie za oknem:))))wianeczek śliczniusi:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie takie delikatne wianki ....

    OdpowiedzUsuń
  7. Pastelowy wianek, a pod nim przepiękny hiacynt. Pięknie i wiosennie, życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uprzejmie donoszę, że masz nową fankę swojego bloga - mnie :)
    Zdrowia życzę. Będę zaglądać systematycznie, bo oczy oczopląsu z zachwytu dostają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo gustowny wianek, a hiacynt - miejmy nadzieję przekona wiosnę, by ta do nas wreszcie wróciła;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie wielką radością.
Dziękuję z całego serducha :)