piątek, 8 lutego 2013

Na różowo :)

Jak każdy zodiakalny bliźniak mam dwie natury :) Jedną tą czarną (chociaż głównie w ubiorze )zrzędzącą i impulsywną ,a drugą różową (tak jak dzisiejszy post) kochaną ;) i sentymentalną .Dzisiaj jako, że jestem pozytywnie nastawiona do życia i z tęsknoty za wiosną i słoneczkiem kupiłam różowe tulipanki , które pięknie prezentują się w moim najnowszym nabytku z marketu B. Mój nowy wazon w rzeczywistości jest karafką z grubego , fajnego szkła . Kosztował 7 zł ! i jak tu nie kupić drugiego do kompletu??!!:) 

Od wczoraj walczę z moją herbaciarką , którą poddałam metamorfozie :) Jeszcze nie jest dokończona , ale myślę że nabiera kształtów i nadaje się już do pokazania . Zamierzam jeszcze dorobić uchwyt ( mam taką starą ceramiczną gałeczkę) i polakierować . Nie mogło też zabraknąć w tym poście różanego kompleciku , który zawsze będzie mi przypominał moją Babcię.
Różowa Tilda od mamusi zastąpiła moje zimowe skrzaty . Wiem,że zima jeszcze musi u nas trochę pomieszkać ,ale ja już tak strasznie tęsknię za ciepełkiem wiosennym ,że postanowiłam chociaż  kolorkami ocieplić swoją Maryniówkę.
Na koniec nasz Vader ,który wszędzie się wkręci :)



  









Pogodnego,miłego weekendu :)

Bożena   

12 komentarzy:

  1. wiosna u Ciebie zawitała wraz z tymi tulipanami :)
    za różami nie przepadam, ale taki sentymentalny komplecik...cudo!!
    i ostatnie zdjęcie, po prostu rozbrajające...moje pieski pewnie też tak sobie myślą ;)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, i jak tu przegonić takiego słodziaka;)?
    Ja róże uwielbiam,a Twój komplecik jest po prostu cudny:) A herbaciarka? Wystarczyłby mi tylko jej pokaźny rozmiar, bo herbaciany ze mnie żłopijca, ale ona widziana tylko fragmentarycznie, już mnie zachwyca- najbardziej tym, że herbatę nazywasz "herbatą", a nie jakoś z zagraniczna- przecież jesteśmy w Polsce:D
    A choć aż tak na zimę nie narzekam, to miło poczuć tulipanowy powiew wiosny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie,świeżo,wiosennie....♥Piesio słodki,widzę,że taki sam rozkoszny leniuszek jak moje koty;)Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne wiosenne zdjęcia, aż się rozmarzyłam! Komplet różany bardzo w moim guście:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż za pyszczek :) Słodziak z tego Twojego Vadera :)
    Karafka-wazon prześliczne :) i masz rację, jak tu nie kupić drugiego do kompletu.
    Same pokusy na tym świecie :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnie foto - haha rewela:) Wszystko cudne....tak wiosennie, ciepło, herbaciarka w moim stylu:) I komplet po Babci....mmmmm....

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. On wie czym Cię ująć:)ten wzrok mówi sam za siebie:))I ja czekam z utęsknieniem na wiosnę:)umilając sobie dni kwiatami:))jak nam kobietom niewiele potrzeba do dobrego nastroju:))szkoda że nie wszyscy faceci to wiedzą i rozumieją:))Mój M się już nauczył i dziś przytargał mi do domu hiacynta:)))buziaczki:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia na różowo!! Komplecik po babci przepiękny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo piękne te tulipany i ten komplecik na herbatkę również , nic tylko teraz herbatkę gorącą pić i patrzeć się na te śliczne tulipany . Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj, Lord Vader rozczulił mnie zupełnie. Miałam kiedyś boxera i wiem jaką moc posiadają ego oczy....;-) Herbaciarka ma śliczny napis:-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. U ciebie jest zawsze tak pięknie i z klimatem, dlatego wyróżniam i zapraszam do mnie po odbiór http://kaoruaki.blogspot.com/
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie same tulipany dziś kupowałem :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie wielką radością.
Dziękuję z całego serducha :)